piątek, 25 maja 2012

Dzień 0

Pobudka 4:30, pakowanie i w drogę...

Po około 8 godzinach jazdy dojechałem na miejsce a tu na miejscu kilku pilotów już miało rozłożone szybowce i ścigało szefa technicznego o holówkę, aby trochę polatać, bo chmurki na niebie były zacne.
Ci sami piloci zmobilizowali mnie i pomogli mi rozłożyć szybowiec. Dzięki czemu godzinkę po przyjeździe mogłem zameldować się na starcie.
Wystartowałem dokładnie o 15:00 i udało mi się jeszcze wybrać na wycieczkę krajoznawczą do oddalonego o 50km Leszna, gdzie odbywają się teraz 37 Szybowcowe Mistrzostwa Polski w klasie Otwartej oraz KZS Standard.
Mój lot można zobaczyć tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz